Jak dbać o trampki?

Gruba, gumowa podeszwa i wierzch z płótna, wysokość przed lub za kostkę. Mowa o trampkach – totalnie kultowych butach. Podbiły serca ludzi na całym świecie. Noszą je topmodelki, muzycy, aktorzy. Są wygodną, uniwersalną opcją, na każdą okazję. Jak o nie dbać, żeby służyły jak najdłużej? Podpowiadamy.

Historia

Praprzodek trampek pojawił się już w połowie XIX wieku. Buty przeszły długą i wyboistą drogę – od niespecjalnie popularnych i lubianych, do totalnie kultowych (to dziś). W Polsce buty tego typu pojawiły się w latach 30-stych XX wieku. Producentem pierwszych modeli był Polski Przemysł Gumowy – od czego powstała potoczna nazwa „pepegi”. Trochę później za produkcję zabrał się olsztyński Stomil.

Nazwa „trampek” wywodzi się od „trampa”, czyli wędrowca, włóczęgi. Angielski odpowiednik, czyli sneaker, odnosi się do gumowej podeszwy, w której można się niezauważenie i bezszelestnie podkraść. Początkowo produkowano wyłącznie w jednym, czarnym kolorze. Dziś paleta barw jest nieograniczona, najpopularniejsze są trampki białe, sławą cieszą się również jednokolorowe miętowe czy bordowe, a również te wzorzyste, w kwiaty czy kratę.

Pielęgnacja

Po pierwsze – noś trampki zgodnie z ich przeznaczeniem. Wycieczka na stromy, górski szczyt? Deszcz ze śniegiem? Oblodzony chodnik? To nie są sytuacje, kiedy trampki będą odpowiednie. Jeśli chcesz się nimi cieszyć jak najdłużej, to noś je w suche, ciepłe dni, najlepiej na równej, utwardzonej nawierzchni.

Po drugie – zainwestuj. Myślisz, że nie ma różnicy w trampkach za 10 złotych,  a tych z kultową gwiazdką za 200 złotych? Może na pierwszy rzut oka tego nie widać, ale droższe modele biją na głowę te tanie. Droższe są wykonane z materiałów lepszej jakości, najczęściej posiadają skórzana wkładkę i wzmocnienia na pięcie. To wszystko sprawia, że posłużą Ci znacznie dłużej. Zamiast wymieniać je co kilka tygodni kup jedną, solidną parę.

Po trzecie – nie pierz ich w pralce – nawet trampki najlepszej jakości po takiej kąpieli będą kompletnie zrujnowane. Trampki są klejone, każde takie miejsce po wypraniu w pralce będzie osłabione lub zupełnie puści klej. Jedyne elementy buta, które możesz wrzucić do pralki, to sznurówki i wkładka wewnętrzna.

Po czwarte – czyść mądrze, najlepiej za pomocą starej szczoteczki do zębów i mokrej szmatki. Możesz używać kuchennych detergentów, pasty do zębów, proszku do prania, mydła, octu. Gumową podeszwę wyczyścisz za pomocą wody i środka czyszczącego. Nie sięgaj po wybielacz, bo guma zżółknie.